www.wilniuki.fora.pl
gdzie wilniuki tam kaziuki
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.wilniuki.fora.pl Strona Główna
->
Wilno
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Administracyjne
Kresy
----------------
Kresy Wschodnie
Podróże
Magia Ukrainy
Nasze korzenie
Wilno
Białoruś
Kresowiacy z Galicji
Poszukiwania
----------------
Poszukiwania rodzin, krewnych i znajomych
Emigracja
Oferty i zaproszenia
----------------
Oferty terapeutyczne
Oferty turystyczne
Zjazdy, pikniki, imprezy
Księga Gości
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
tom
Wysłany: Pon 11:03, 12 Wrz 2022
Temat postu: ul. szkaplerna
Czy w Wilnie żyje jeszcze ktoś z rodziny Aksinowicz i Rafałowicz?
Gość
Wysłany: Czw 22:47, 02 Maj 2019
Temat postu:
Witam wszystkich.
Mam na imię Łucja, cóka Jana Anuszkiewicza i Marii z domu Sobieszczańska. Urodziłam się w 1937 roku jako trzecia córka - po Alinie i Reginie i mieszkaliśmy przy ulicy Szkaplernej 37 do 1945 roku. Mój ojciec miał rolwagę i wóz konny i zajmował się przewozami. Pamiętam sąsiadów: Jarmolińskich z córkami Teresą i Ireną, ich ojciec był sędzią. Po drugiej stronie podwórka mieszkał p. Źmitrowicz z synkiem w moim wieku. Państwo Jarmolińscy przyjechali do Warszawy, my trafiliśmy do Łodzi. Może ktoś mógłby coś dodać do tego adresu lub zna kogoś z nich?
piasek
Wysłany: Sob 20:46, 19 Mar 2016
Temat postu: szukam wiadomosci
Witam
Rodzina mojej mamy mieszkala w Wilnie przed wojną na szkaplerznej chciałbym może ktos cos wie gdzie oni mieszkali Rodzina Wilczek Adolf Walentyna i dzieci mama moja Barbara oraz synowie Ludwig,Zdzisław,Seweryn
kAROL
Wysłany: Śro 21:14, 09 Lis 2011
Temat postu: Szkaplerna wilno teraz dzuku
Moje mazenie tez sie spelni w przyszlym roku, jade zobaczyc rodzine strony moich przodkuw i jak rownierz mojego taty ktory musial opuscic wilno 1945 roku wraz z swojmi rodzicami ,mieszkali na ulicy Szkaplernej w Wilnie .
admin
Wysłany: Sob 22:49, 30 Paź 2010
Temat postu:
Justyna
Znalazlem to strone przypadkowo, i postonowilem odpowiedziec jako litwin i wilnianin na jeden komentarz. Wiec co nam tu dyskutowac o Wilnie, w tym dobrze zatajnionym nacionalistycznym portalie. Jak mozna tu dyskutowac, jak kazdy kto tylko chce ciagne to miasto do siebie, ostatnio nawet bialorusini maja o niego pretenzje. No coz, kazdy widzi to co chce widziec. Szkoda jednak ze nikt niewidzi w hystorii Wilna litewinow. W takiej sytuacji poco jeszcze gadac, jezeli i tak kazdy pozostanie przy swoim.
15.03.2008
адказаць
Justyna
Wilno. Długo zastanawiałam się, co takiego ma to miasto, że jest tak czarujące? I doszłam do wniosku, że to suma piękna położenia, elegancji architektury, tętniących życiem ulic pełnych wspaniałych, sympatycznych ludzi, uroku zaułków i… nostalgii. Zastanawiam się też (jak moje poprzedniczki na stronie), czemu na pięknych stronach „Radzima” nie odzywa się żaden Wilnianin? Tej zagadki nie rozwiążę; a może jednak ktoś napisze? A.O.
29.02.2008
адказаць
Justyna
Czy to miasto żyje?
Czemu nikt z mieszkańców się nie odzywa?
Codziennie wodzę palcem po mapie.Chodzę po ul.Dzuku w Wilnie.Oglądam mapę satelitarną,latam nad Wilnem i pozdrawiam Was wszystkich!
Pozdrawiam św.pamięci mojego Ojca Fiedosichina Leonida Pawłowicza-wynalazcę,który zmarł w wielkiej biedzie!
04.01.2008
адказаць
Tatiana Pitak
Kocham to miasto ,.( Wilno) Poleciałabym tam na skrzydłach, a tak muszę czekać do lata, aż spełnią się moje marzenia
30.12.2007
02.08.2008
Tatiana Pitak
W Cerkwi P.N Św. Eufrozyny byliśmy chrzczeni : JA - Tatiana Fiedosichina -Pitak oraz nieżyjący już : DWAJ BACIA ,ANIOŁKI NIEŻYJĄCE- GIEORGIJ FIEDOSICHIN /zmarł w wieku 4 lat /w Wilnie -ALEKSANDER FIEDOSICHIN /zmarł w wieku 5 lat w Polsce
Gość
Wysłany: Sob 8:53, 30 Paź 2010
Temat postu: Szukam nowej nazwy ul.Szkaplernej w Wilnie
Tatiana Pitak
Czy ktoś mi pomoże? Szukam nowej nazwy ul.Szkaplernej w Wilnie
Była ul. Szkaplerna teraz nazywa się Dzukų
Ewa Romanowska
Wkrótce spełni się moje marzenie...Widzę Wilno oczami mojego taty.Po wojnie wyjechał z rodziną i nigdy tam już nie wrócił.Ale zawsze z czułością opowiadał. Mój dziadek nazywał się Piotr Romanowski a babcia Helena z Tyszkiewiczów.W sierpniu mam nadzieję, że znajdę miejsca opisane przez tatę a może też kogoś z rodziny?
26.02.2010
адказаць
Tatiana Pitak
Моя история началась в 1954 году, когда 7-летним ребенком вместе с мамой-вдовой (полькой) и двумя родными я выехала в Польшу, т.к. мой отец умер в 1953 году и у нас не было уже других родных.
Через неделю после приезда в Польшу умер мой 5-летний брат.
Через несколько лет мама и сестра вышли замуж и поменяли фамилию Я была удочерена отчимом и мне дали его фамилию.
С 1954 года не я была в Вильнюсе.
Так получалось, что вначале хотелось посетить западные страны. Когда в этом году решили с мужем ехать в Вильнюс, я начала в Интернете искать контакты.
Поместила на сайте свою историю:
«Меня зовут Татьяна Федосихин. Мой отец Леонид Федосихин – инженер, изобретатель умер 1953 году. Отец имел брата Павла, который по нашим данным погиб во время бомбардировки в Барановичах».
На мое сообщение ответила Беата Федосихин из Польши – внучка дяди Павла.
Оказалось, что дядя Павел не погиб, сразу после войны он женился на польке Марии Станишевской и уехал в Польшу.
Жил 95 лет, имел 2 сыновей и 2 внуков.
С дядей, к сожалению, я уже не встретилась, он умер в 2005 году – слишком поздно я занялась поиском.
Дядя после войны искал моего отца Леонида Федосихина, но в Красном Кресте получил ответ, что его брат умер, а вдова с детьми уехала в Польшу и поменяла фамилию.
Как видите на моем примере, чудеса бывают.
В июле этого года мы с мужем, новобриобретенным двоюродным братом Федосихиным и его женой были в Вильнюсе в поиске своих корней.
Но это уже следующая история и следующее мое счастье, о котором, если захотите, вновь напишу.
Татьяна Питак из семьи Федосихин.
31.01.2010
адказаць
Andrzej
Piekne Miasto zwiazane z moja rodzina, zarowno ze strony ojca jak i matki, Bylem w Wilnie kilka razy i zawsze chce tam wracac. Poszukuje osob znajacych nazwiska SOKOŁKO i DUDZICZ. Pozdrawiam Wilno i wszystkich mieszkancow. Andrzej Dudzicz
08.08.2009
адказаць
Andrzej
Witam Panią serdecznie, moja mama Bronisława Sokółko mieszkała przed wojną również na ulicy Dzuku. Może Pani słyszała coś o tym nazwisku. Dziadek Dionizy Sokółko pracował na kolei. Mama i siostry Irena i Leokadia chodziły do szkoły powszechnej przy Ognisku Kolejowym. Pozdrawiam. Andrzej
08.08.2009
адказаць
Jarosław Nowicki
Падзеі вайны 1812 г. не так моцна закранулі горад. У ім двойчы пабываў Напалеон, тут памёр і расейскі палкаводзец М.Кутузаў. ...Tak napisau autar А.Цітоў
Сімвалы незалежнасці // Геральдыка беларускіх местаў (з зьмяненьнямі)
Менск, 1998. Heta hlusnia, M. Kutuzau pamior u h. Boleslawiec, ad 1945 hoda u skladzie Polski. Tam na mohilniku byu pomnik Kutuzawa da 70-ch hadou 20 stahodzdzia. Ja sam tam byu i widzieu hety pomnik. Paslia jaho ekshumawali i zabrali u Rasieju, chyba u Maskwu, hetaha dobra nia wiedaju. Cikawa adkul autar biare hetyja "fakty", a heta niby historyk, ech , takich historykau nada stydzicca... Jaroslaw
07.05.2009
адказаць
Cezary Bach - Żelewski
Szukam bezpłatnych noclegów w maju dla 15 osób/ mamy spiwory/ na zasadzie wymiany uczniów z polskiej szkoly pod Gdanskiem z uczniami ze szkoly litewskiej lub polskiej .Pozdrawiam wszystkich mieszkańców cudownego Wilna.
13.02.2009
адказаць
Joanna Kućko
Poszukuje i proszę o kontakt krewnych mieszkającymi w Wilnie lub ich potomków.
A są to:
z rodziny Brażałowicz:
Paweł Pawłow s. Mikołaja i Olgi Brażałowicz, potomków Stefanii Brażałowicz , oraz Eugeniusza i Aleksandra Brażałowicza .
Z rodziny Matwiejew :
Piotr s. Pawła,
Lubownia Popow c.Pawła, Aleksandra Uksusnikow c. Nadieżdy z d. Matwiejew oraz Lidia, Tatiana i Aleksandra matwiejew.
Z góry bardzo dziękuje za wszelkie nawet skromne informacje o tych osobach i ułatwienie mi nawiązania kontaktu.
24.01.2009
адказаць
Joanna Kućko
Osoby , które miałby jakieś informacje o moich poszukiwanych krewnych proszę o kontakt na :
jachimjo@tlen.pl
24.01.2009
адказаць
Justyna
Brak mi słów! Ogromna praca, wspaniały wynik, wrażenie nie do opisania! Parę słów do Gedymina - Niski ukłon Panu za znajomość języka polskiego i posługiwania się nim bo TO TEŻ JEST CZĘŚĆ HISTORII TEGO MIASTA! Matka Boża Ostrobramska - najbardziej demokratyczna Matka ze wszystkich, jakie znam, i grzechem jest próbowac zabierać jJą jednym i "dawać" na wyłączną własność innym. Całe nieszczęście polega na tym, że próbuje się jedną całość podzielić i wcisnąć w różniące granice, które na dodatek jeszcze się co jakiś czas zmieniają. Ubolewa Pan nad nieobecnością Litwinów w historii. Proszę, każda informacja będzie mile widziana, pole do popisu, oby dodała splendoru temu miastu, które dla mnie jest naj...naj...naj...!
11.08.2008
адказаць
Tatiana Pitak
Witam wszystkich serdecznie. Wróciłam z Wilna! Odnalazłam "swój" dom na ul.Dzuku,koleżankę z lat dziecięcych i goby ojca i brata.MIAŁAM DUŻO SZCZĘŚCIA!!! Teraz szukam krewnych, być może mieszka w Wilnie lub okilicach ktoś o nazwisku FIEDOSICHIN, BACHWAŁOW /babcia moja z domu Bachwałow z st.Miedzwiedziewo/. Może i tym razem szcęście mnie nie opuści? POZDAWIAM WSZYSTKICH WILNIAN oraz właścicieli strony Radzima.org!!!
01.08.2008
адказаць
Garbaczewska Cecylia
Poszukuję rodziny dziadka Garbaczewskiego Stefana i jego żony Paraski Kuryło i oraz ich Córki a mojej mamy Mari Garbaczewskiej ur w Łużany 29-06 -1923 podobno zamieszkiwali na Litwie a może w okoliccach Wilna .Może ktoś słyszał o tej rodzinie ? proszę o pomoc .Moj nr gg 8347756.Dziękuję.
18.07.2008
адказаць
Czesław Szymkiewicz
Ulica Stroma dziś Rotundo tu do nieomal końca 1945r. mieszkała moja mama Genowefa zd. Tatol z rodzicami Mateuszem i Marią zd. Młyńska oraz bratem Józefem. Starsza siostra Marianna Wiszniewska mieszkała ze swoją rodziną przy ul Św. Anny. Moja nie żyjąca już mama bardzo kochała swoje miasto i dużo opowiadała o wileńskich kościołach, klasztorach, kinach, teatrach, ludziach. Po wojnie tylko raz udało sie jej dotrzeć do Wilna, które poznała dopiero klęcząc na schodach Ostrej Bramy
08.04.2008
адказаць
Tatiana Pitak
Witam Was serdecznie. PRAGNĘ PODZIĘKOWAĆ WŁAŚCICIELOM PORTALU. DZIĘKI WAM ODNALAZŁAM RODZINĘ FIEDOSICHIN, O ISTNIENIU KTÓREJ NIE MIAŁAM POJĘCIA. OBY DOBRY BÓG WYNAGRODZIŁ WAM TO MOJE SZCZĘŚCIE ZDROWIEM I DŁUGIM ŻYCIEM!
02.04.2008
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin